ChatGPT w pracy Wirtualnej Asystentki – skaluj działania

ChatGPT

Halo! Czy jest na sali Sara Connor? Nadszedł ten moment, kiedy w naszej pracy jednym z bardziej pomocnych narzędzi może okazać się sztuczna inteligencja, mowa o ChatGPT. I uważam, że to dobrze! Ale czy na pewno?

Czy obiła Ci się o uszy nazwa ChatGPT? Pewnie tak – bo mówi o tym cały internet. Najprościej rzecz ujmując ChatGPT to sztuczna inteligencja opracowana przez OpenAI. Została ona wytrenowana na dużych zbiorach tekstu, aby udzielać odpowiedzi na pytania. Jest to jeden z największych modeli językowych, co pozwala mu na zrozumienie złożonych pytań i udzielanie bardzo dokładnych odpowiedzi. W prostych słowach ChatGPT jest programem, który może rozmawiać z ludźmi i odpowiadać na ich pytania.

W praktyce – z punktu widzenia użytkownika końcowego – jest to strona internetowa wyglądająca jak prosty chat, gdzie prowadzisz rozmowę. Po szybkim procesie rejestracji na stronie openai.com otwiera się okno, gdzie wpisujesz pytanie – po polsku, po angielsku lub w jakimkolwiek innym języku. W czasie rzeczywistym zostaje na nie sformułowana odpowiedź.

Nie jest to kolejna przeglądarka internetowa. W odpowiedz na Twoje polecenia dostajesz gotowe odpowiedzi, a nie listę stron, na których sama musisz szukać odpowiedzi.

Całość jest bardzo prosta w obsłudze. Dzięki znajomej formie prostego komunikatora tekstowego – już po chwili odnosisz przyjemne złudzenie, że rozmawiasz z prawdziwą osobą. W dodatku taką, która zna odpowiedzi na (prawie) wszystkie Twoje pytania, formułuje bardzo poprawne wypowiedzi i jest niezwykle uprzejma!

Najważniejsze jest jednak to, że jest KREATYWNA, a dzięki uczeniu maszynowemu OpenAi poprawia działanie, aktualizuje i ulepsza model praktycznie z dnia na dzień. I tak oto ChatGPT stał się dla mnie – po części – moją własną wirtualną asystentką.

Możliwości wykorzystania ChatGPT

Jak wykorzystać ChatGPT w pracy Wirtualnej Asystentki?

Przede wszystkim do skalowania swoich działań zawodowych poprzez zwiększenie mocy przerobowych i poprawienie jakości tego, co przedstawiamy naszym Klientom. I to wszystko w krótszym czasie! Wszystkie działania WA oparte o słowo pisane mogą zostać przyspieszone i poprawione dzięki posiłkowaniu się ChatGPT.

Research? Proszę bardzo. Natychmiastowe formułowanie definicji zjawisk i tworzenie list tematów – nie ma sprawy. Dostajesz praktycznie wszystko gotowe.

Kreatywne wpisy na media społecznościowe, copywriting, pisanie artykułów – wszystko to, co wymagało od nas żmudnego i kapryśnego procesu kreatywnego, może zostać przyspieszone, poprawione (lub z czasem w całości oddelegowane) ChatGPT. Wystarczy podać wytyczne i patrzeć jak słowa pojawiają się na ekranie.

A więc żegnaj blokado twórcza! Żegnaj zgrozo pustej kartki! Oto dostajesz na tacy punkt wyjścia, który wystarczy oszlifować swoim osobistym warsztatem pracy. Potem zaprezentować jako własny, gotowy produkt (do którego masz prawa autorskie).

Wyobraź to sobie. Jest późno, a Ty musisz napisać posta na media społecznościowe dla Klientki. Jesteś wymęczona po całym dniu, w głowie – zero pomysłów. Więc prosisz o pomoc ChatGPT, podając listę wytycznych. Na przykład tak.: „Napisz bardzo zabawny post dla wegańskiej restauracji z okazji walentynek”. Potem powtarzasz proces dwa razy i masz trzy niezbyt lotne posty w temacie. Ale! W każdym z nich znajdujesz pomysł, żart, zdanie, które możesz wykorzystać do stworzenia małego arcydzieła. Masz punkt wyjścia, któremu możesz nadać swoje osobiste szlify. I proszę bardzo. Gotowe.

ChatGPT jako wsparcie przy tworzeniu treści

Podobnie z pisaniem, na przykład, artykułów, wpisów na bloga, prac akademickich. ChatGPT służy pomocą: „Napisz podanie o stypendium artystyczne do Urzędu Miasta,” „podaj mi pięć nieoczywistych powodów, dla których polski przedsiębiorca zyska na korzystaniu z usług wirtualnej asystentki”, „podaj mi kilka przykładów poprawnego użycia w polskich zdaniach wyrazu schadenfreude”, wymień pięć powodów, dla których mały przedsiębiorca w Polsce NIE powinien korzystać z usług wirtualnej asystentki”, itp. itd. Wygenerowane odpowiedzi wystarczy przepuścić przez gęste sito swojego warsztatu. Następnie nadać własny charakter i styl, wybierając to, co jest przydatne i odrzucając plewy.

A skoro o warsztacie pisarskim mowa. Jestem osobą, która pisze sporo. Uważam, że mam dojrzały warsztat  – i słyszałam tę opinię powtarzaną przez innych. Ale jestem tylko człowiekiem, więc – jak każdy – mam tendencję trzymania się utartych szlaków, chodzenia na intelektualną łatwiznę i podświadomego wybierania wyrazów ze względu na osobiste upodobania. W rezultacie stosuję konkretne zwroty i stwierdzenia, po których łatwo rozpoznać mój styl.

Jedną z zalet, jakie widzę w korzystaniu z pomocy ChatGPT jest to, że w swoich odpowiedziach stosuje ona nieoczywiste dla mojego stylu wyrazy i zwroty. Wystarczy świadomie podglądać. Dzięki temu mogę łatwo wzbogacać swój warsztat o kolejne narzędzia, a gotowe rezultaty są dla moich czytelników przyjemniejsze w odbiorze!

W mojej codziennej pracy ChatGPT coraz bardziej pełni również rolę alternatywy dla wyszukiwarki Google. Zresztą samo Google też widzi ten potencjał, dlatego podjął takie histeryczne kroki dla stworzenia swojego konkurenta dla produktu OpenAI. Tam, gdzie Google daje po prostu listę stron, przez którą sami musimy przedzierać się w poszukiwaniu odpowiedzi na proste pytanie – ChatGPD formułuje zwięzłą odpowiedź lub definicję. Gdyby nie wieloletnie przyzwyczajenia, ustawienia stron domowych przeglądarek i poboczne produkty Google, z których korzystam (na przykład gmail) – zakładam, że korzystałabym już z ChatGPT przy okazji około 10% wyszukań.

Korzystanie z ChatGPT w pracy – czy to w porządku?

Fenomen jest nowy, więc nie istnieją jeszcze jasno wypracowane normy korzystania z tak wszechstronnego narzędzia, jak ChatGPT. Z jednej strony – prawa autorskie do generowanych treści spoczywają w rękach OpenAi. Z drugiej – nie zachęcam do plagiatu, a jedynie czerpania inspiracji.

Czy powinniśmy jasno informować naszych Klientów, że posiłkujemy się ChatGPT? Wydaje mi się, że nie ma takiej potrzeby. Ja osobiście traktuję to narzędzie jak każde inne. I zupełnie jak nie artykułuję wyraźnie Klientkom, że „dla jasności – w tym zadaniu używam ołówka i kartki papieru”, tak samo nie muszę wymieniać źródła moich inspiracji. A zresztą! Skoro rezultat mojej pracy jest lepszy – Klientka raczej nie wniesie obiekcji.

Kolejne wątpliwości budzi sposób weryfikacji uzyskanych informacji – albo raczej brak takiej możliwości. Zupełnie jak w przypadku samochodowej nawigacji, warto regularnie przypominać sobie, że ważnym składnikiem naszych działań powinien być rozsądek i krytyczne myślenie.

A skoro o nawigacji mowa – czy nie będzie przypadkiem tak, że w rezultacie rozwoju Sztucznej Inteligencji, wkrótce nie będziemy uważać się już za kierowców, swobodnie korzystających z systemu GPS? Co jeśli raczej spotka nas los niepotrzebnych, staromodnych papierowych map?

To koniec pracy dla Wirtualnych Asystentek?

Czy sztuczna inteligencja nie niesie ze sobą zbyt wielu zagrożeń dla naszej pracy? Czy przypadkiem algorytm nie sprawi, że będziemy niepotrzebne? To złożony temat.

Pamiętam wrażenie, jakie kilka lat temu zrobiła na mnie książka „Homo Deus”. Juval Noah Harari wieszczył w niej, że jedną z konsekwencji rozwoju sztucznej inteligencji będzie stopniowe utworzenie całej klasy ludzi niepotrzebnych. Ich zadania zostaną zautomatyzowane przez sztuczną inteligencję. W związku z tym jedną z ważniejszych umiejętności, jakie będzie trzeba posiąść na rynku pracy przyszłości to elastyczność. Umiejętność ciągłego przebranżawiania się i zachowania równowagi umysłowej w świecie, gdzie zawody powstają i znikają również szybko co moda na nowe wyzwania na TikToku (1), to podstawa.

I chociaż w dalszej perspektywie na pewno czeka nas ewolucja naszego zawodu, to uważam, że przez najbliższe lata przyszłość Wirtualnych Asystentek, copywriterów, marketerów jeszcze nie będzie prezentować się w ciemnych barwach. Wręcz przeciwnie, przy odpowiednim wykorzystaniu nowych możliwości w skalowaniu naszych biznesów, zarobki ambitnych WA mogą wzrosnąć.

Historia lubi się powtarzać

Przypomina to sytuację sprzed kilku lat, kiedy pojawił się Tłumacz Google. Możliwość darmowego tłumaczenia całych bloków tekstu doprowadziła do czarnowidztwa całej rzeczy internetowych pesymistów. Twierdzili oni, że tłumacze i nauczyciele języków obcych mogą już w sumie zwijać manatki, bo ich usługi stają się zbyteczne. Tymczasem tłumacz Google ułatwił pracę przede wszystkim… Samym tłumaczom, którzy zaczęli automatycznie karmić go tekstem i skupiali się tylko na poprawianiu rażących błędów. Mogli dzięki temu pracować o wiele szybciej i przyjmować więcej zleceń.

Wierzę, że Wirtualne Asystentki też zyskają na współpracy ze sztuczną inteligencją. Nie od dziś wiadomo, że zespoły, w których wykorzystuje się zarówno silne strony ludzkiego specjalisty, jak i moce przerobowe komputera, są najbardziej skuteczne. Takie zespoły, nazywane Centaurami, (2) na cześć mitologicznych stworzeń wykorzystujących najlepsze cechy dwóch gatunków, odnoszą największe sukcesy.

Przyszłości nie da się zatrzymać. Rozwija się wykładniczo, coraz szybciej i szybciej. Ale zamiast udawać, że zmiany nie następują, lepiej wykorzystywać nowe możliwości do budowy swojego biznesu. Pamiętając, że stale trzeba mieć oczy otwarte na konieczność zmiany obranego wcześniej kursu.

(1) https://www.obforum.com/article/yuval-noah-harari-the-most-important-skills-for-the-future-of-work

(2) https://www.parc.com/blog/half-human-half-computer-meet-the-modern-centaur/

4 thoughts on “ChatGPT w pracy Wirtualnej Asystentki – skaluj działania”

  1. Karolina Janz

    myślę że z ogromną rezerwą należy podchodzić do ChatuGPT, ponieważ np przy tworzeniu treści na strony internetowe bardzo łatwo o tzw kopiowanie treści przez co strony mogą nie być zoptymalizowane pod SEO i gubić się w wyszukiwarce gdzies bardzo bardzo nisko. Na szczęście ( moim zdaniem) chat nie jest na tyle kreatywny aby dla każdego wymyślić inne treści i te powtórzenia będą miały miejsce. Dlatego zdecydowanie warto używać chatu do pracy ale jedynie w formie inspiracji 😉

Skomentuj

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

Witryna jest chroniona przez reCAPTCHA i Google Politykę Prywatności oraz obowiązują Warunki Korzystania z Usługi.

Scroll to Top