Niektórzy twierdzą, że jeśli nie masz profilu na Facebooku, to nie istniejesz. Chyba nie do końca tak jest. Jednak dobrze wiedzieć, jakie są nasze możliwości w pracy zdalnej, gdy taki profil posiadamy oraz jak go prawidłowo prowadzić.
Jeśli myślisz sobie, że Facebook to miejsce, gdzie ludzie dzielą się ze światem wszystkim, to… bardzo się mylisz. Chociaż i takie jednostki się trafią, ale nie uogólniajmy 🙂
Tutaj skupimy się na branży wirtualnej asysty. Ponieważ to odpowiednio przygotowany profil na Facebooku może pomóc Ci w pracy jako WA. Osobiście uważam, że profesjonalny profil jest bardzo potrzebny i przydatny.
Jak „prowadzić” swój profil na Facebooku?
Wydawać by się mogło to proste. Jednak to zależy czy chcesz profil wykorzystywać do celów zawodowych, czy tylko wrzucać tam zdjęcia z rodziną, przyjaciółmi itd.
Takie rozgraniczenie jego funkcji jest niezwykle ważne. Wierz lub nie, ale potencjalny klient z pewnością zajrzy na Twój profil w mediach społecznościowych, w tym na Facebooka. Z pewnością nie zachęci go do współpracy widok zdjęć z zakrapianych imprez, czy też na okrągło wstawiane zdjęcia dzieci. Prywatne treści warto umieszczać z umiarem i rozsądkiem.
Profil dwóch osób
Ważna rzecz. Nie wiem, skąd wzięła się „moda” na wspólne profile. Najczęściej dotyczy to oczywiście par/małżeństw. Załóż swoje prywatne konto. Niech ono będzie tylko Twoje, z Twoim imieniem i nazwiskiem. Niech prezentuje tylko Ciebie. Poza tym „łączone” profile są mniej chętnie przyjmowane do grup, a to właśnie tam znajdują się zlecenia. Ale o tym później.
Imię i nazwisko
Nawiązując do poprzedniego punktu… Zdecydowanie lepiej prezentuje się profil, gdzie napisane jest twoje imię i nazwisko. Może być zdrobnienie, ale niech to będzie forma, jakiej najczęściej używasz. W tym temacie mam wrażenie, że ludzka wyobraźnia nie zna granic. Poprzestawiane litery, wymyślone nicki czy też jedno słowo połączone z kilku liter imienia i nazwiska. Nie! Z pewnością pięknie się nazywasz i wszyscy docenią fakt, że można znaleźć Cię na Facebooku po tych właśnie danych. Co więcej, klient będzie wiedział, jak Cię znaleźć i jak ma się do Ciebie zwracać.
Zdjęcie profilowe
Pierwsza rzecz, jaką widzi rekruter czy też potencjalny klient to Twoje zdjęcie profilowe. Tutaj zawsze powtarzam, że naprawdę warto zadbać, by to zdjęcie było jak najbardziej profesjonalne. Nie musi być to sesja biznesowa u fotografa za miliony. Jednak niech to nie będzie zdjęcie Twojego zwierzątka, dzieci, całej rodziny. Niech zdjęcie ukazuje Twoją szczerze uśmiechniętą twarz, na jakimś neutralnym tle. Nie rób do zdjęcia „dziubka” 😉
Liczy się pierwsze wrażenie a w pracy zdalnej, to jest właśnie ten moment, gdy ktoś szukający WA spojrzy na Twoje zdjęcie profilowe.
Prezentacja i biogram
Masz do dyspozycji całkiem sporo miejsca, by napisać informacje o sobie, które oczywiście zaraz po zdjęciu profilowym zobaczy klient. Jeśli masz stronę www, podaj jej adres, link do profilu na LinkedIn czy Instagrama. Napisz też swoje bio, kilka słów, sentencja, coś, co mówi o Tobie i tym, czym się zajmujesz.
Ustawienia Prywatności
Ważny punkt, a tak często o nim zapominamy. Jeśli nie chcesz, żeby klient czy ktokolwiek, kogo nie masz w znajomych, miał dostęp do Twoich prywatnych zdjęć z dziećmi, z wakacji czy zdjęć psa i kota – zadbaj o to. Facebook oferuje szeroki zakres ustawień w tym kierunku. Możesz dokładnie określić jakie treści zobaczą tylko Twoi znajomi, a jakie są widoczne publicznie. Zwróć na to uwagę. Oczywiście, możesz to ustalić na etapie dodawania postu. Jednak jeśli chodzi o dawne aktywności, sprawdź co tam „masz ciekawego” i ewentualnie zmień te ustawienia.
Jeśli dla przykładu obawiasz się, że ktoś z Twoich znajomych może oznaczyć Cię w poście, którym nie koniecznie chcesz się chwalić światu, tymi ustawieniami też się zajmij.
Treści postów
Przynajmniej od czasu do czasu udostępnij czy też samodzielnie stwórz wartościowy post dotyczący branży, tego czym się zajmujesz. W ten sposób stworzysz jak najbardziej profesjonalny wizerunek. Z pewnością to zaowocuje.
Aktywność na grupach
Pokaż się, ale z jak najlepszej strony. Komentuj posty, oczywiście nie na siłę, lecz te, w których masz coś do powiedzenia. Znasz odpowiedź na problem czy sprawę, o którą ktoś pyta? Skomentuj, doradź, nakieruj. Taka pomoc nic Cię nie kosztuje, a Twoja twarz z czasem zacznie być rozpoznawalna.
Jak więc widzisz, profesjonalny profil na Facebooku, zadbanie o wizerunek, może nie być tak oczywiste. Są rzeczy, na które o ile Ty nie zwracasz większej uwagi, o tyle potencjalny klient może. Nie koniecznie spodobają mu się zdjęcia z sobotnich szaleństw czy milion zdjęć Twoich pociech, czy zwierzątek. Nie mówię, że masz to ukrywać. Dlatego zdecydowanie zwracaj uwagę na wspomniane ustawienia prywatności.
Czas na pracę
A jeśli chcesz posłuchać jak zbudować profesjonalny wizerunek w mediach społecznościowych, przepracuj swoje profile z webinarem, który prowadziłam z Doris Maklewską. Godzinne nagranie i pdf do audytu twojej marki dostępne są w Akademii Zdalnej tutaj <klik>.