Nie będzie raczej dla Ciebie tajemnicą, że jestem zwolenniczką założenia działalności gospodarczej. Jeśli jednak z jakiegoś powodu nie możesz lub nie chcesz zakładać działalności gospodarczej masz do wyboru platformę Useme, inkubatory przedsiębiorczości, czy nawet umowę o pracę / umowę o dzieło.
Wirtualna Asystentka ma kilka innych alternatyw zatrudnienia. Może to być na przykład działalność nierejestrowana, o której więcej pisałam TUTAJ.
Dzisiaj postaram się przybliżyć temat inkubatorów. Zacznijmy więc od początku.
Czym są inkubatory?
Ich historia i cała koncepcja narodziła się w USA w latach osiemdziesiątych. Już wtedy ich misją i celem było wspieranie młodych, innowacyjnych przedsiębiorstw, które dopiero zaczynają swoją przygodę w świecie biznesu.
Prowadzone są przez różnego rodzaju podmioty jak na przykład fundacje, organizacje samorządowe, czy uniwersytety. W przypadku tych ostatnich inkubatory tworzone są, by pomóc studentom, doktorantom i pracownikom uczelni. Pomagają wejść na rynek oraz funkcjonować na nim. Nadmienię tu jeszcze, że w ramach takiej współpracy inkubatory przyjmują najczęściej osoby do 30 roku życia.
Jak działają?
Jeśli zdecydujesz się działać w Inkubatorze, będziesz mogła liczyć na pomoc w wielu ważnych, nierzadko kluczowych sprawach w funkcjonowaniu firmy. ”Startując” ze swoim projektem uzyskasz pomoc w dziedzinie IT, szkoleń, mentoringu czy też marketingu. Współpracując z inkubatorami, otrzymasz również wsparcie w księgowości oraz sferze prawnej.
Możliwości inkubatorów są duże, także w kwestii formy Twojego działania. Beneficjenci inkubatorów mogą stworzyć firmę o różnego rodzaju formach prawnych. Możesz działać jako spółka, przedsiębiorstwo prywatne, fundacja, stowarzyszenie czy spółdzielnia.
Podpisując więc umowę z inkubatorem, działasz jako odrębny dział istniejącego już przedsiębiorstwa. To właśnie w jego ramach możesz prowadzić swoją działalność.
Korzyści
Jest kilka korzyści płynących z takiego rozwiązania. Oczywiście wspomniane wcześniej wsparcie w wielu sferach działania związanych z prowadzeniem przedsiębiorstwa. To nie wszystko. Dodatkowo nie będzie Cię obowiązywała opłata składek ZUS. Inkubatory poprowadzą Twoją księgowość, udostępnią osobowość prawną (NIP i REGON), czy też pomogą w zdobyciu pierwszych klientów.
Współpracę taką możesz przerwać w dowolnym momencie. To Ty jako przedsiębiorca zdecydujesz, kiedy przejmiesz wszystkie obowiązki związane z prowadzeniem i rozwojem Twojej firmy.
Minusy
Gdybyśmy mówili o samych superlatywach, nikt nie decydowałby się na inne rozwiązania poza inkubatorami. Tutaj też znajdziemy minusy. Korzystanie z usług inkubatorów nie jest bezpłatne. Koszt takiej współpracy najczęściej zamyka się w przedziale 200-400 zł miesięcznie.
Kolejną sprawą rzucającą cień na działanie ze wsparciem inkubatorów jest czas. Wszelkie biznesowe działania będą wydłużone. Dlaczego? Sprawa jest prosta. Wszystkie umowy czy przelewy muszą być zatwierdzone oraz podpisane przez inkubator. Także umowy o współpracy z klientem.
Kolejną ważną sprawą jest fakt, że inkubator nie poprowadzi za Ciebie firmy. Oczywiście, wsparcie, o którym pisałam wyżej, otrzymasz. Ale to na Twojej głowie będzie zabieganie o nowego klienta a tym samym ciągłość zysków.
Ostatnia kwestia to koszty prowadzenia działalności. Prowadząc działalność gospodarczą możesz pewne wydatki „wrzucać” w koszty prowadzenia firmy. W przypadku inkubatorów możliwość ta jest ograniczona. Ponieważ wydatków takich jak na przykład delegacja, czy zakup samochodu firmowego, nie będziesz mogła tu uwzględnić.
Na tak, czy na nie?
Wiele osób korzysta z inkubatorów. Są one opcją ciekawą i wygodną. Pomogą na starcie w wielu naprawdę ważnych kwestiach związanych z prowadzeniem przedsiębiorstwa. Nie wolno jednak zapominać, że za pozycję Twojej marki na rynku nadal odpowiadasz Ty sama. Dlatego zawsze dobrze jest zasięgnąć opinii innych oraz przeanalizować wszystkie za i przeciw. Weź też pod uwagę fakt, że po pewnym czasie będzie czekał Cię skok w samodzielność. Dotychczasowe sprawy, którymi zajmował się do tej pory inkubator, spadną na Ciebie.
