Każda zmiana branży wymaga przekwalifikowania się. Czasami „wystarczy” kilka książek, tutoriale z sieci. Czasami podejmujemy nowe studia. Dziś mnóstwo wiedzy znaleźć można w sieci. Przyznam, że popularność kursów online jest tak duża, że wybranie tego właściwego, najwartościowszego dla nas wymaga często nie lada wysiłku. Tym bardziej więc cieszę się, gdy kolejna kursantka ukończyła kurs Future Collars i wystawia mi taką opinię!
Jednak opinia, to tylko podkreślenie jaki sukces osiągają kursanci. Podziwiam ich determinację. A w pakiecie dostają mnóstwo mobilizacji, wsparcia a przede wszystkim wiedzy i umiejętności.
Poznajcie więc Justynę i zobaczcie jakie jest jej zdanie o pracy zdalnej i kursach, które prowadzę:
Oczywiście nie od dziś wiadomo, że warto stawiać na własny rozwój. Wiedza i doświadczenie to coś czego nikt nam nie odbierze. Żyjemy w czasach, gdzie coraz więcej osób szuka nowych możliwości douczenia. Coraz częściej też pracodawcy zachęcają, czy wręcz wymagają aby pracownik podnosił kwalifikacje. Kurs online daje nam ogromne możliwości w wyborze tematyki szkoleń i jest niesamowicie praktyczny.
Taka forma nauki to ciekawa perspektywa dla osób chcących zdobyć wiedzę w konkretnej dziedzinie, potwierdzoną certyfikatem. Rewelacyjne jest to, że mamy mnóstwo możliwości uczestnictwa w ciekawych szkoleniach, w zależności od naszych potrzeb czy zainteresowań.
Kurs online czy może jednak stacjonarny?
W ostatnich latach rozwój techniki jest niesamowicie szybki. Coraz lepsze łącza internetowe, dobre komputery i smartfony, które posiadają coraz to nowsze funkcje, o których jeszcze kilka lat temu wielu z nas by nawet nie pomyślało.
Wciąż jednak są osoby, które wybierają kursy stacjonarne. Dlaczego? Odpowiedź niby prosta ale nie do końca oczywista. Choć wielu z nas boi się do tego przyznać, po prostu większe zaufanie pokłada w kursie, gdzie ma bezpośredni kontakt z prowadzącym czy innymi uczestnikami, gdzie otrzyma potwierdzenie ukończenia kursu “do ręki”.
Sama spotkałam się z dziwnymi uwagami i zaskoczeniem gdy mówiłam o kursie online. Co będę z tego miała, jak to wygląda. Spotkałam się nawet ze stwierdzeniami, że zapłacę za kurs a w zamian za to dostanę np. ebooki czy gotowe nagrania, z których i tak pewnie nie będę korzystać. Jednak to różnorodność tematyki kursów online przekonała mnie do nich. Warto też zwracać uwagę czy kurs który chcemy rozpocząć jest rzeczywiście wartościowy.
Jak stwierdzić czy dany kurs przekaże nam wartościową wiedzę?
Odpowiedź na to pytanie nie jest taka prosta. Na co więc ja zwracam uwagę? Wartościowy kurs to dla mnie, po pierwsze wiedza teoretyczna, dostęp do materiałów specjalistycznych i uporządkowanych. Ciekawą propozycją są też nagrania wideo czy audio. Każda z lekcji powinna być konkretna, aby łatwiej było przyswajać wiedzę co pozwoli nam móc przejść do drugiej części szkolenia jaką są ćwiczenia.
Uważam, że ćwiczenia są bardzo ważną częścią kursu, ponieważ praktyka tak naprawdę pozwoli nam przyswoić wiedzę zawartą w teorii. To właśnie dzięki ćwiczeniom możemy opanować poszczególne umiejętności.
Co zyskasz wybierając kurs online zamiast jego tradycyjnej formy?
Ja zauważam jedynie zalety takiej formy nauki:
- oszczędzamy czas
- uczymy się w domowym zaciszu, czy w każdym innym miejscu, którym mamy na to ochotę
- otrzymujemy dostęp do bardziej rozległej tematyki kursów
- nie ograniczają nas godziny/terminy zajęć
- dobrze przygotowany kurs da nam konkretne rezultaty.
Nie musisz stać w korkach, marnować czasu na dojazd
Nietrudno policzyć ile czasu zajmuje nam dojechanie na kurs stacjonarny w miejscu bardziej lub mniej oddalonym od naszego domu. Do tego wypadałoby się nie spóźnić, a jestem jedną z tych osób, które tego robić nie znoszą, więc wyjeżdżam wcześniej by mieć zapas czasu i tak oto jestem najczęściej przed czasem, przez co tracę kolejne cenne minuty.
Decydując się na kurs online nie obawiam się awarii samochodu, czy korków na mieście. A to wszystko z prostego powodu, który sprowadza nas do punktu drugiego, czyli…
Uczysz się w domu, kawiarni, ławce w parku czy w autobusie
Uwielbiam domowe zacisze, z kubkiem kawy i ulubioną przekąską. Tak, to zdecydowanie zaleta takiej formy nauki. Nie jest to jednak jedyna dogodność, bo wyobraźmy sobie, że nie musimy opuścić zajęć dlatego, że nie mamy z kim zostawić dziecka. Dla mnie załatwienie kogoś na kilka godzin do maluchów to duży kłopot. Godziny zajęć też niekoniecznie będą dopasowane do naszego grafiku i już wtedy pojawia się kolejny problem, ponieważ na takie zajęcia docieram dla przykładu dużo wcześniej i muszę czekać. Przy kursie online nie martwię się, że szef każe zostać mi dłużej w pracy przez co nie zdążę na zajęcia. Nie ominą mnie też lekcje, gdy będę chora i nie damy rady podnieść się z łóżka. Niektórzy wolą uczyć się w nocy, gdy jest cisza i rozumiem to bo sama to lubię, a kurs online daje mi taką możliwość.
Kursy online dostępne są w każdej możliwej dziedzinie i możesz go rozpocząć w dowolnym momencie
Tu pojawia się ograniczenie kursów stacjonarnych, otóż w danym czasie możemy nie znaleźć interesującego nas tematu szkolenia. Przy kursie online taka przeszkoda nie ma miejsca, ponieważ mamy możliwość zapisania się w dowolnym momencie. Tak samo sprawa ma się z jego rozpoczęciem. Kurs w którym teraz uczestniczę swoje edycje ma co kilka tygodni. Nie spotkałam się z taką częstotliwością w przypadku kursów stacjonarnych.
Znalazłeś interesujący Cię kurs, ale godziny spotkań kolidują z Twoimi codziennymi obowiązkami
Kilkakrotnie byłam w sytuacji, że musiałam odpuścić sobie kurs, tylko dlatego, że grafik w pracy uniemożliwiał mi uczestniczenie w zajęciach. Był to dla mnie problem, który nie ma miejsca w przypadku kursów online. Korzystając takiej formy oglądam podcasty, webinary, czytam materiały czy wykonuję ćwiczenia wtedy, gdy mi to odpowiada i mam akurat na to czas.
Dobry kurs to taki, który zawiera konkrety i daje nam możliwość zdobycia zdolności w praktyce
Dobry kurs online jest rzeczowy i konkretny i to jest go wielka zaleta. Tu nie ma miejsca na rozmowy o pogodzie i ogólne odbieganie od tematu, co bardzo mi się podoba, ponieważ nic mnie nie rozprasza. Natomiast kończąc wybrane szkolenie, wiem, że będę posiadała konkretne umiejętności. Nic jednak samo nie przychodzi i mam świadomość, że ten efekt osiągnę przykładając się do nauki i wykonując ćwiczenia.
Dlaczego wybrałam taką formę nauki?
Przede wszystkim warto zacząć od tego, że jako etatowa mama w pewnym momencie chciałam coś zmienić w swoim życiu, ruszyć do przodu, znaleźć sobie zajęcie dzięki któremu spełnię się także zawodowo. Dzieci są w szkole przez dobrych kilka godzin dziennie, a co ze mną? Przyszło mi na myśl dokończenie studiów. Jednak z perspektywy czasu uświadomiłam sobie że elektrotechnika to nie jest coś, co mnie interesuje, w czym czułabym się spełniona. Do tego dojazdy na uczelnię, marnowanie czasu gdy pojawiają się jakieś “okienka” w planie zajęć i zorganizowanie opieki dla dzieci.
Jaki kurs wybrałam dla siebie?
Od kiedy tylko pamiętam myślałam o pracy w administracji, ale nie w wielkiej korporacji. Chciałam też pracować na własny rachunek. Przypadkiem na takie zajęcie pokierowała mnie przyjaciółka. Nawet nie sądziłam, że znajdę kurs dający mi wyżej wymienione możliwości, nastawiony na konkretne cele. Kursu umożliwiającego mi pracę Wirtualnej Asystentki w formie stacjonarnej nie szukałam. W końcu to praca zdalna, dokładnie taka, o jakiej myślałam od wielu lat, więc naturalną rzeczą jest kurs w formie online.
Szkolenie trwa a ja jestem coraz bardziej przekonana, że “to jest to”. W końcu zajęcie, które pozwoli mi się wykazać, spełnić. Praca, dzięki której nie będę musiała marnować czasu na dojazd do biura a pilny wyjazd nie uniemożliwi mi jej wykonania. Jest to też, przede wszystkim zajęcie gdzie nie osiągnę punktu, gdy już nie ma sensu się doszkalać. Będąc Wirtualną Asystentką wiem, że będę mogła stawiać na własny rozwój, a bardzo dobry kurs online to pierwszy krok…
Nie pozwólmy aby cokolwiek nas ograniczało
Moje miejsce zamieszkania jest znacznie oddalone od większych miast, teraz jednak nie jest to dla mnie przeszkodą. Wcześniej tak to widziałam, kilometry dzielące mnie od spełniania marzeń i zdobycia obranych celów. Obecnie to wszystko jest w moim zasięgu, na wyciągnięcie ręki. I już wiem, że nic mnie nie powstrzyma przed ich zdobyciem. Tam gdzie jest problem, zawsze znajdzie się jakieś wyjście. W przypadku pragnienia kształcenia się, dla mnie takim rozwiązaniem problemu jest kurs online. Teraz już z czystym sumieniem mogę polecić każdemu tę formę nauki. Mam nadzieję, że chociaż trochę Was do niej przekonałam.
Kurs za nami. Justyna prężnie działa na rynku wirtualnych asystentek. Trzymam za nią mocno kciuki i z przyjemnością obserwuję kolejne sukcesy!
A jeśli chcecie z nią porozmawiać, lub nawiązać współpracę (POLECAM!) to zajrzyjcie na:
Ty też chcesz osiągnąć sukces? Działać jako wirtualna asystentka? Weź udział w kursie online: KLIKNIJ po więcej informacji