Zastanawia mnie, czy jak już pociąg rozwoju i zmian ruszy, to czy przychodzi taki moment kiedy w końcu zwalnia?
A jeśli tak, to kiedy to następuje?
Rok 2017 był dla mnie i mojej firmy bardzo intensywny. W ciągu kilku miesięcy wydarzyło się bardzo dużo dobrego w moim życiu biznesowym.
W styczniu 2017 zakończyłam długofalową, ale dość mocno ograniczającą mnie współpracę. Choć wiele się nauczyłam (mniej technicznie i praktycznie, więcej mentalnie), była to relacja nieco toksyczna. Decyzja ta spowodowała, że w końcu zrobiłam wielki i decydujący w mojej karierze krok – obrałam jeden model biznesowy dla siebie. Coś, co wykonywałam od wielu lat, przekułam w zawód, profesjonalizację i cel zarówno zawodowy jak i osobisty.
Do stycznia 2017 roku nie wiedziałam, że istnieje zawód Wirtualnej Asystentki. Do tej pory byłam Project Menadżerem, Coprywriterem, Administratorem stron www, Specjalistą od Social Mediów, tworzyłam grafiki, newslettery, materiały reklamowe itd. Wszystko to wykonywałam oczywiście zdalnie.
I wtedy trafiłam na grupę na Facebooku, gdzie dowiedziałam się czym jest Wirtualna Asystentka! Więcej! Dowiedziałam się, że właściwie od sześciu lat wykonuję właśnie ten zawód!
Zrezygnowałam więc z poszukiwania pracy na etacie, z łatania budżetu i pracy od zlecenia do zlecenia.
Postawiłam na pewną markę – siebie.
Od tamtej pory moja rzeczywistość jakby przyspieszyła.
To była najlepsza decyzja w moim życiu. Zlecenia płynęły. Miałam duże doświadczenie, więc pewnie podchodziłam do każdego zadania. Miałam też duże wsparcie męża, który mnie bardzo mocno dopingował w działaniach.
Podobno nie ma przypadków, ale każde nowe zlecenie, każdy nowy klient, zadanie, program … niosły ze sobą kolejne ciekawe relacje, bogate doświadczenie, umiejętności i… polecenia.
Mam szczęście do fantastycznych ludzi. Oczywiście, zdarzyło się też kilka wpadek, ale szybko nauczyłam się unikać toksycznych relacji. Również w biznesie.
Nauczyłam się też odmawiać i skupiać na priorytetach.
Pomogłam w rozwinięciu wielu biznesów.
Ucząc delegowania zadań, zbudowałam swoje portfolio klientów. Moje życie biznesowe przyspieszyło w szaleńczym tempie.
Co więc przyniesie kolejny rok?
Nie wiem. Wiem tylko, że rok 2018 ma trudne zadanie przed sobą i wysoko postawioną poprzeczkę.
Zaczynam kilka dużych, ciekawych zleceń. Buduję własny zespół VA. Założyłam też własną grupę na Facebooku tylko dla Wirtualnych Asystentek, szczególnie tych, które dopiero zaczynają. Jeśli więc jesteś VA, albo chcesz nią zostać, zapraszam Cię serdecznie.
Moja książka jest właściwie gotowa, teraz formalności 😉 Już nie mogę się doczekać, aż zostanie wydana.
Co jeszcze może się wydarzyć?
Czekam z niecierpliwością i gotowością na nowe wyzwania! A dziś świętuję i … planuję.
Jeśli uważasz ten wpis za wartościowy, będzie mi miło, jeśli podzielisz się swoja opinią udostępniając go publicznie. Pomagasz w ten sposób rozwijać się tej witrynie.
Twój biznes stoi w miejscu? Potrzebujesz wsparcia? Zatrudnij Wirtualną Asystentkę! Zapraszam serdecznie do kontaktu, to może być twój pierwszy krok do sukcesu!
mój e-mail: info@elawolinska.pl